Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Lilie to kwiaty mocne i odporne, ale są też atakowane przez szkodniki, wśród których za najbardziej niebezpieczne uważane są owady z rodziny chrząszczy liściastych - grzechotki lilii i cebuli. Zadaniem ogrodnika jest jak najszybsze przetworzenie lilii z czerwonych chrząszczy, aby nie przegapić czasu i nie stracić młodych roślin.

Jak rozpoznać szkodnika?

Gdy tylko wiosną na kwiatach pojawią się pierwsze grzechotki, ogrodnik powinien natychmiast przystąpić do ich zwalczania. Rozpoznanie tego szkodnika nie jest trudne - chrząszcz ma jasny kolor i dość duży rozmiar (0,6-1,5 cm).

Istnieje około 1500 gatunków z rodziny chrząszczy liściastych, ale tylko dwa z nich powodują szkody w uprawach lilii:

    Lilioceris lilii, czyli liliowa grzechotka. Ciało, głowa i nogi pasożyta są całkowicie czarne, elytra jest jaskrawoczerwona. Rozmiar od 6 do 9 mm.
  1. Lilioceris merdigera, czyli grzechotka cebulowa (bulwa). Ten chrząszcz jest nieco większy od grzechotki lilii, a jego głowa i część nóg, a także elytra są koloru czerwonego z pomarańczowym odcieniem.

Ludzie nazywają ich piszczałkami lub strażakami i często są ze sobą myleni. Okres aktywnego lęgu chrząszczy czerwonych trwa od maja do pierwszej połowy lipca.

Dorosłe osobniki nie wyrządzają większych szkód roślinom (choć żywią się zielonymi liliowcami). Ale każda samica grzechotki jest w stanie złożyć do 450 pomarańczowych jaj w sezonie. Sprzęgła wyglądają nieprzyjemnie, jak małe grudki szarego półprzezroczystego śluzu i znajdują się na spodniej stronie liści, więc trudno je zobaczyć i zebrać ręcznie.

Grzechotki mają swoją nazwę od ćwierkających dźwięków wydawanych podczas niebezpieczeństwa.

Jaką szkodę wyrządza czerwony chrząszcz?

Za tydzień z jaj wylęgają się larwy. W ciągu 16-24 dni rozwijają się na nadziemnych częściach rośliny, następnie przechodzą do gleby i przepoczwarzają się. W okresie wzrostu larwy są w stanie całkowicie zniszczyć liście, pąki, pąki i częściowo łodygi lilii, ponieważ są bardzo żarłoczne i wylęgają się w dużych ilościach.

Ignorując szkodniki, ogrodnik naraża się na utratę całej rośliny w dość krótkim czasie. Najpierw lilia zacznie więdnąć, potem straci pąki i liście. Naturalnie nie zakwitnie. W środku lata z ziemi wyłoni się nowa generacja chrząszczy, które nadal będą zjadać resztki kwiatu (na szczęście po tym cykl lęgowy powtórzy się dopiero w przyszłym roku). Już w lipcu z kwiatu pozostanie tylko goła łodyga.

Pierwszymi oznakami uszkodzenia są zjedzone krawędzie liści i dziury w nich, roślina wygląda na ospałą i bolesną. Od teraz nie jest za późno, aby uratować lilię do przyszłego kwitnienia.

Wojna chemiczna

Istnieje wiele skutecznych metod radzenia sobie z czerwonym chrząszczem. Przy niewielkiej liczbie szkodników ogrodnicy mogą całkiem poradzić sobie z metodami ludowymi, w zaawansowanych przypadkach uratuje tylko „ciężka artyleria” - preparaty owadobójcze. Stosowanie pestycydów pomoże uniknąć nawrotów - terminowe leczenie całkowicie wytępi pasożyty wraz z potomstwem.

Nie ma indywidualnych preparatów przeznaczonych specjalnie do zwalczania czerwonych chrząszczy. Jednak pestycydy przeznaczone do tępienia owadów liściożernych (na przykład stonki ziemniaczanej) skutecznie wpływają na oba rodzaje grzechotek.

Obróbka chemiczna jest dużo skuteczniejsza niż metody ludowe. Trucizny pozwalają całkowicie pozbyć się szkodników z ogrodu już po jednym zabiegu.

Istnieje kilka rodzajów insektycydów w zależności od kierunku działania. Oto najpopularniejsze.

  • chloroorganiczny. Są to wysoce toksyczne leki, które niszczą większość szkodników. Wady - szkodzą ludziom i zwierzętom, niszczą pożyteczne owady. Nie zaleca się stosowania takich preparatów na działkach przydomowych.
  • Organofosforan. Działają wybiórczo na szkodniki, przy niewielkim spożyciu efekt pojawia się szybko, ale toksyczność dla zwierząt stałocieplnych i ludzi jest wysoka. Należy dokładnie przestrzegać zasad bezpieczeństwa i unikać przypadkowego kontaktu roztworu ze skórą, błonami śluzowymi i drogami oddechowymi. Nazwy zwyczajowe to Tagore, Aktellik, Malation, Karbofos.
  • Piretroidy. Stosunkowo bezpieczne i dość skuteczne leki, które niszczą układ nerwowy owada. Powstają na bazie pochodnych naturalnej substancji złocienia. Wśród wad - przy niezbyt starannym przetwarzaniu niektóre szkodniki mogą się ukryć i przetrwać, a przy regularnym stosowaniu stają się odporne.Najbardziej znane leki z tej grupy to „Bifentrin”, „Fastak”, „K-Otrin”, „FAS”.
  • Neonikotynoidy. Nowoczesna grupa insektycydów działających szkodliwie na układ nerwowy szkodników. Lek przenika do wszystkich części rośliny, dzięki czemu można je nie tylko spryskiwać, ale także podlewać pod korzeń. Działa szybko i skutecznie, ale jest dość toksyczny dla ludzi i zwierząt. Popularne marki to Aktara, Konfidor, Calypso, Mospilan.
  • Bioinsektycydy. Preparaty na bazie grzybów, bakterii czy nicieni nie stanowią zagrożenia dla ludzi i środowiska, są skuteczne, ale z reguły nie są tanie. Nie uzależnia od szkodników. Sprawdzony w walce z krakersami „Nemabakt”, „Lepidocide”, „Fitoverim, KE”.

Aby spryskać lilie z czerwonych chrząszczy którymkolwiek z wymienionych produktów, musisz się przygotować: dokładnie przestudiuj instrukcje dla wybranego leku, przestrzegaj wszystkich proporcji rozcieńczania i środków ostrożności zalecanych przez producentów.Czasami pojedynczy zabieg insektycydami nie działa na cały sezon (chrząszcze dobrze latają, co oznacza, że w każdej chwili mogą przenieść się z sąsiedniego stanowiska).

Konieczne jest potraktowanie lilii insektycydami przed kwitnieniem. Każdy preparat ma okres oczekiwania po użyciu – należy to uwzględnić przy cięciu kwiatów na bukiety. W przypadku większości produktów jest to około 3 tygodnie, w przypadku produktów biologicznych - 2-5 dni.

Środki ludowe

Dla przeciwników zabiegów chemicznych istnieje szereg ludowych metod radzenia sobie z chrząszczem czerwonym.

    Zmontuj mechanicznie. Możesz łapać same chrząszcze (wygodnie jest włożyć złowione chrząszcze do pojemnika z wodą z mydłem) lub szukać ich murawy, a następnie larw (są małe, więc łatwiej będzie je usunąć z liści kawałkami miękki papier, ściereczka). Metodę komplikuje fakt, że na widok niebezpieczeństwa chrząszcze natychmiast padają na ziemię brzuchem do góry i trudno je wziąć pod uwagę.
  1. Strząsać chrząszcze i larwy z krzaków na karton lub polietylen ułożony na ziemi.
  2. Spryskaj wodą. Ale zarówno chrząszcze, jak i duża część larw wkrótce wspią się z powrotem na roślinę.
  3. Opryskiwanie naturalnymi roztworami lub naparami (sucha gorczyca, popiół, mydło do prania, piołun itp.). To odstraszy dorosłe owady od lądowań, ale ich nie zniszczy. Niektóre nowo wyklute larwy umierają. Przetwarzanie odbywa się co najmniej raz w tygodniu.
  4. Zapylanie suchym popiołem lub musztardą.
  5. W sezonie przykryj folią ziemię pod krzakami i między rzędami (to też uchroni Cię przed chwastami). Larwy nie będą mogły zakopać się w ziemi w celu dalszego rozwoju.

Jednakże w sezonie konieczne będzie wielokrotne przetwarzanie lilii z czerwonych chrząszczy w ten sposób. W takim przypadku lepiej je połączyć, ponieważ żadna z tych metod nie przyniesie pożądanego efektu za pierwszym razem.

Dodatkowe środki kontroli

Dorosłe osobniki hibernują właśnie tam, w ogrodzie, zagrzebując się w luźnej glebie w pobliżu plonów, które jedzą. Czerwone pluskwy atakują lilie wraz z nadejściem upałów, aw kwietniu-maju zaczynają się kojarzyć i składać jaja.

Aby uniknąć ponownej inwazji w przyszłym roku, ogrodnicy mogą podjąć działania już jesienią.

Ogniska często chowają się na zimę pod warstwą opadłych liści. Dlatego należy usuwać z ogrodu wszelkie pozostałości po roślinach, a także usuwać chwasty wraz z korzeniami. Odpady należy usuwać ostrożnie (np. spalać). Przez całe lato i jesień można kontynuować ręczne zbieranie szkodników.

Aby zachować nienaruszone kwiaty z rodziny Liliaceae, ważne jest, aby zapobiec masowemu rozprzestrzenianiu się szkodnika. Na szczęście grzechotniki żywią się tylko liliami, nie osiedlając się w całym ogrodzie i ogrodzie warzywnym.Po wypróbowaniu kilku metod walki i wybraniu najskuteczniejszej z nich hodowca z łatwością nauczy się tępić czerwone chrząszcze, a zdrowe, jasne lilie zakwitną co roku w klombach.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: