Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!
Pomidory w pomieszczeniach są narażone na szereg niekorzystnych skutków: wysoką wilgotność, słabe oświetlenie, brak naturalnego ruchu powietrza. Poprowadź rośliny przez cały sezon wegetacyjny i wydobądź jak najwięcej z krzewów pomidorowych, pomoże Ci pięć prostych kroków w pierwszych tygodniach po posadzeniu.
Niezbędny opatrunek pogłówny
Z każdą toną pomidorów usuwa się z gleby 4,5 kg potasu, 3,3 kg azotu, 1,3 kg fosforu. Ponadto rośliny zużywają wymaganą ilość innych makro- i mikroelementów. Co ciekawe, w różnych okresach jego rozwoju zmieniają się potrzeby jednej lub drugiej substancji. Tak więc w okresie intensywnego wzrostu i zbioru masy wegetatywnej potrzebny jest azot i żelazo, w fazie pączkowania potas zwykle nie wystarcza, w okresie kwitnienia i zawiązywania owoców odżywianie to głównie fosfor z udziałem boru.Aby uzyskać duży plon pomidorów, ważne jest dokarmianie sadzonek nawozem potasowym w pierwszym tygodniu po posadzeniu. Potas napełni łodygi siłą, poprawi przemianę materii w blaszce liściowej, wzmocni odporność roślin, dostarczy owocom składników odżywczych, dzięki czemu będą one większe i słodszePopiół drzewny zawiera całą gamę składników odżywczych i jest bogaty w potas. Aby przygotować roztwór popiołu, potrzebujesz 1 łyżki. l. popiół drzewny na 1 litr wody. Lepiej jest natychmiast przygotować miksturę w dużej objętości i pozwolić jej parzyć przez kilka dni. Tak więc potas przejdzie w bardziej dostępną formę i szybko zostanie wchłonięty przez pomidory. Pod jednym korzeniem sadzonek należy wlać 0,5 litra opatrunku popiołu. W tym samym okresie można przeprowadzić pogłówny opatrunek dolistny z mikroelementami - jodem, manganem i borem. W tym celu do litra mleka lub serwatki (stosowanej jako spoiwo i źródło flory kwasu mlekowego) należy dodać proste składniki:
- 1 g nadmanganianu potasu;
- 5g kwasu borowego;
- 60 kropli jodu.
Przygotowany roztwór macierzysty wlewa się do 10 litrów osiadłej wody wodociągowej lub jeszcze lepiej deszczówki i spryskuje liść w pochmurny dzień.
Kontrola wilgotnościGłównym problemem w szklarniach jest wysoka wilgotność. Wilgotność względna w szklarni może osiągnąć 90% lub więcej, co prowadzi do szeregu problemów:
- rozwój chorób grzybiczych i wirusowych;
- zmiękczanie tkanek roślinnych;
- spadek transpiracji (oddychania) i spowolnienie metabolizmu;
- zmniejszone spożycie składników odżywczych;
- skupiska pyłków i powstawanie jałowych kwiatów;
- gwałtowny spadek plonów.
Optymalna wilgotność dla pomidorów wynosi 60-65%. Jest to dość wąski korytarz i trudno jest losowo utrzymać ciśnienie pary wodnej w zadanych parametrach. Dlatego zwykły termohigrometr będzie dobrą inwestycją na przyszłe zbiory.Aby zmniejszyć wilgotność względną, należy częściej wietrzyć szklarnię. Wczesną wiosną można podnieść temperaturę ogrzewania i czasowo ograniczyć podlewanie. W przypadku pomidorów przydatne jest nawet lekkie wysuszenie gleby, a nadmiar wilgoci może zniszczyć prawie całą uprawę. Jednocześnie szklarnia pozbawiona jest opadów atmosferycznych, a nieregularne podlewanie może prowadzić do krytycznie niskiego poziomu wilgotności gleby i powietrza, co również jest szkodliwe dla roślin. Orzeźwiające podlewanie liścia pomoże szybko podnieść wilgotność powietrza do 60%.
Zawiąż łodygi
W zależności od intensywności wzrostu i wysokości łodygi odmiany pomidorów dzielą się na trzy kategorie:
- niewymiarowy (wyznacznik);
- średniego wzrostu;
- wysoki (nieokreślony).
Gdy sadzonki osiągną wysokość 30-40 cm, należy je związać. Odmiany niskie i średnie można przywiązać do kołków, a wysokie i profesjonalne odmiany o nieograniczonym wzroście (dorastające do 50 m) można przywiązać tylko do sznurka.Dolny koniec sznurka jest przymocowany pod dolnym liściem za pomocą wolnego węzła, łodyga jest owinięta pod każdym międzywęźlem, a górny koniec nici jest przywiązany bez naprężenia do sufitów szklarni. Jeśli przegapisz czas podwiązki, łodygi są zgięte, leżą, liście dotykają ziemi, zwiększa się prawdopodobieństwo zakażenia zarazą, zwiększa się powstawanie pasierbów, a wydajność maleje.
Stepping
Pomidory mają skłonność do silnego rozgałęziania się łodygi. Na łonie każdego liścia z pewnością pojawi się gałązka - pasierb. Jeśli nie zostaną usunięte w odpowiednim czasie, roślina wyhoduje dużą masę wegetatywną z niewielką liczbą owoców.W pomidorach stepowych ważne jest przestrzeganie prostej zasady: w niewymiarowych wszystkich pasierbów usuwamy do pierwszego pędzla, a następnie zostawiamy krzak na gałęzi. Średniej wielkości można uprawiać na dwóch lub trzech łodygach, usuwając resztę gałęzi, a pasierbów wysokich osiąga się w pełni, to znaczy trzyma się je na jednym pniu z usunięciem 100% pasierbów. Najlepiej usuwać pasierbów co tydzień, gdy mają nie więcej niż 3 cm długości, pozostawiając niewielki kikut.Jeśli pęd zostanie całkowicie złamany, pozostawi to otwartą bramę dla infekcji, co więcej, bardzo szybko pojawi się w tym miejscu nowa gałąź.
Regularne podlewanie
Pierwszy raz po posadzeniu sadzonek wilgotność gleby jest szczególnie ważna dla budowy masy korzeniowej. Podczas sadzenia do każdego otworu wlewa się około 4 litrów wody. Kolejne podlewanie łączy się z opatrunkiem popiołu, lepiej to zrobić tydzień po posadzeniu. Dalsza pielęgnacja polega na regularnym podlewaniu co 10-14 dni, w zależności od warunków atmosferycznych. Podczas kwitnienia zapotrzebowanie na wilgoć wzrasta, a pod koniec owocowania wręcz przeciwnie, maleje. Temperatura wody powinna wynosić co najmniej 20 stopni, zimna woda powoduje szok dla roślin, gorzej rozpuszczają się w niej składniki odżywcze. Technika nawadniania może być różna - nawadnianie kropelkowe, nawadnianie punktowe z konewki lub węża , ale na pewno pod korzeń i rano. Kroki pielęgnacji pomidorów są proste, ale skuteczne. Ważna jest ich kompleksowa aplikacja - pomiń jeden punkt, a skuteczność pozostałych znacznie spadnie.
Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!