Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Jak dziwaczny i różnorodny jest świat roślin! Niektóre wspinają się wysoko w poszukiwaniu światła słonecznego, trzymając się gigantycznych drzew lasu deszczowego, a następnie spadają kaskadą misternie zwiniętych liści. Inni, bojąc się pozostać niezauważeni na niższym poziomie nieprzeniknionej dżungli, nagle uwalniają jasny przylistek, podobny do pióra dziwnego ptaka, lub wabią ich delikatnym aromatem. Jeszcze inne uparcie trzymają się skalistej gleby gór skalistych i są przyciągane do życia, pomimo suszy i dużych wahań temperatur. Trudno w to uwierzyć, ale mówimy o przedstawicielach tego samego rodzaju - Tillandsia. Natura nie szczędziła kształtów i kolorów, tworząc te dziwaczne rośliny, a opieka nad Tillandsią w mieszkaniu okazała się wcale nie trudna.Dlatego ostatnio takie egzotyki stały się prawdziwą ozdobą domowych kolekcji i dumą właścicieli.

Przyjrzyjmy się im bliżej

Tillandsia to wieloletnia, wiecznie zielona roślina zielna należąca do rodziny Bromeliad. W naturze można go zobaczyć w krajach kontynentu amerykańskiego: USA, Chile, Meksyku i Argentynie. Ponadto przedstawiciele rodzaju równie dobrze czują się w tropikalnych lasach deszczowych, na suchej sawannie i na wysokości ponad 3000 metrów nad poziomem morza. Wygląd tych egzotycznych roślin zależy od ich zwyczajowego siedliska.

Niektóre gatunki niewiele różnią się od tych roślin pokojowych, które przyzwyczailiśmy się oglądać na naszych parapetach, poza tym, że zaskakują jasnymi kolorami i egzotycznym kwitnieniem. W naturze rosną w glebie niższego poziomu lasów tropikalnych lub na kamienistych glebach wysokich gór, dlatego nazywane są naziemnymi lub doniczkowymi.Cechami charakterystycznymi takich tillandsii są:

  • obecność korzeni;
  • niedorozwinięta łodyga lub jej całkowity brak;
  • Okazy doniczkowe nazywane są zielonymi ze względu na odcień gęstych, zakrzywionych liści tworzących rozetę, która pomaga gromadzić wilgoć;
  • w środku rozety pojawia się duża szypułka z kwiatostanem podobnym do kłosa o niezwykle jasnym kolorze;
  • parzyste małe rurkowate kwiaty z zakrzywionymi płatkami kwitną później;
  • kwitnienie trwa od września do stycznia, po którym powstają młode, a sama roślina mateczna obumiera.

Szczególnie interesujące są Tillandsie rosnące w lasach tropikalnych i będące epifitami. Korzystają z wysokich drzew wyższych pięter przez całe życie, ale nie pasożytują, pobierając soki od dawcy, a jedynie opierają się o pień, próbując wznieść się do światła słonecznego. Ze względu na zdolność pobierania wilgoci i składników odżywczych z powietrza takie okazy nazywano atmosferycznymi.Mają szereg specyficznych cech.

  • Korzenie są nierozwinięte lub całkowicie nieobecne – w końcu roślina ta nie potrzebuje wilgoci ani składników odżywczych z głębi ziemi. A wyrostki powietrzne służą tylko do przyczepiania się do kory drzew.
  • Liście - gęste, wąskie, długie, pokryte łuskami, które przyciągają i zatrzymują wodę. Ze względu na swój niezwykły kolor, atmosferyczne tillandsje są często nazywane szarymi. Pod wpływem wilgoci np. podczas spryskiwania zmieniają kolor na zielony.
  • W niektórych epifitach łodyga jest potężna i rozwinięta, w innych jest całkowicie nieobecna.
  • Kwiatostany są mniejsze i nie tak jaskrawe jak okazy zielone.
  • Kwiat - pojedynczy.

Wskazówka

Odmiany zielone są łatwiejsze w uprawie w domu. Atmosferyczne wymagają dużej wilgotności powietrza i lepiej przeżywają w specjalnych szklarniach lub florariach.

Co wybrać do domowej kolekcji?

Natura jest wielkim stwórcą, a różnorodność tworzonych przez nią roślin nie przestaje zadziwiać. Samych Tillandsii jest około 700 rodzajów: mechowate lub kłębkowate, zmieniające kolor przed kwitnieniem lub po kontakcie z wodą, o jaskrawych barwach lub delikatnym aromacie – wszystkie stają się ukochanym marzeniem kolekcjonerów. Ale w domu uprawia się nieco ponad 10 gatunków. Wymieńmy najpopularniejsze z nich.

Atmosferyczny

  • Tillandsia usneoide to jasny przedstawiciel gatunków szarych. Długie, misternie skręcone łodygi pokryte są 5 cm srebrzystymi liśćmi. U ludzi rośliny te porównywane są do wodospadu spadającego z dużej wysokości lub brody starca. Kwiaty są mniej okazałe: są drobne, żółtozielone.
  • Tillandsia "Głowa meduzy" (Tillandsia caput-medusae) naprawdę wygląda jak mieszkaniec głębin morskich: liście zebrane u podstawy rozchodzą się w górę dziwaczną falą. Dlaczego nie kalmary lub krewetki? Obrazu dopełnia długi "język" - szypułka z czerwonymi ziarnami kłosków i fioletowymi kwiatami.
  • Tillandsia stercząca (Tillandsia stricta) - puszysta rozeta o dość długich, dochodzących do 20 centymetrów, srebrzystych liściach przypominająca zerwany krzak trawy.
  • Tillandsia fioletowo kwitnąca (Tillandsia ionantha) - zwykle szarawe liście podczas kwitnienia stają się czerwone i otaczają kłosek fioletowymi segmentami z dziwną aureolą.

Doniczkowe

  • Tillandsia blue (Tillandsia cyanea) jest interesująca z płynnym przejściem koloru na blasze liściowej - od czerwonego u dołu do brązowego na końcach. Trudno przeoczyć wygląd ucha z jasnymi liliowymi przylistkami.A niebieskie kwiaty z płatkami w kształcie rombu są bardzo pięknym, ale ulotnym widokiem, ponieważ natychmiast więdną.
  • Tillandsia Duera (Tillandsia dyriana) swoim wyglądem przypomina egzotyczny bukiet. Jego „owijką” są liście ciasno skręcone wokół długich szypułek z owalnymi symetrycznymi liśćmi, które zmieniają swój odcień od pomarańczowego u podstawy bukietu do jaskrawoczerwonego na końcach.
  • Tillandsia Anita (Tillandsia Anita) to hybryda Tillandsia blue, wyhodowana w hodowli. Zielone grube liście tworzą gęstą rozetę. Aż trudno uwierzyć, że jasnoróżowy przylistek jest naturalny, jego kształt jest tak dokładny, a kolory bogate. Niebiesko-fioletowe kwiaty o trzech płatkach wyglądają jak motyle siedzące na tropikalnym kwiacie. Szybko blakną, ale pąki pokazują się przez około dwa miesiące. Co ciekawe, po kwitnieniu kłos zmienia kolor na zielony i wkrótce obumiera.
  • „Karaguata” – naczynie na wodę – tak pierwotnie aborygeni nazywali nieznany gatunek. Pierwszego naukowego opisu rośliny dokonał szwedzki botanik Elias Tillands, którego imię w 1753 roku nadało cały rodzaj tych wyjątkowych roślin.

Kwiaciarnia

Najpierw zdecyduj, jaki rodzaj Tillandsii chcesz kupić. Do wyboru zielonego okazu należy podejść odpowiedzialnie.

  • Dokładnie obejrzyj liście rośliny: powinny być świeże, sprężyste, bez plam i oznak wysychania lub pleśni.
  • Lekko potrząśnij doniczką: roślina powinna dość mocno osadzić się w ziemi - świadczy to o stopniu jej ukorzenienia.
  • Zwróć uwagę na przylistek: pamiętaj, że tillandsia kwitnie tylko raz, po czym roślina mateczna obumiera. Jeśli szypułka już się pojawiła, oznacza to, że roślina nie będzie cieszyć się długo i wkrótce będzie musiała zacząć ją rozmnażać.

Kupowanie atmosferycznej Tillandsii również należy rozpocząć od oględzin.

  • Wysuszona roślina po naciśnięciu stanie się jasna, ciemnieje i łatwo się kruszy.
  • Duża ilość zaschniętych końcówek będzie świadczyć o tym, że roślina była długo trzymana w niesprzyjających warunkach i lepiej odmówić zakupu tego okazu.
  • Młode liście o jaśniejszym odcieniu powinny być widoczne w środku rozety zdrowej rośliny.

Wskazówka

Liście epifitu spryskać wodą. Świeża roślina zmieni kolor liści ze srebrnoszarego na zielony.

5 zasad pielęgnacji roślin w domu

Uważa się, że Tillandsia tworzy w domu wyjątkową atmosferę. Pomaga ludziom znaleźć spokój ducha i niezależność, w tym materialną. Egzotyczna bylina czerpie energię z otaczającej przestrzeni. Dlatego konieczne jest zorganizowanie go w taki sposób, aby kwiat aktywnie rósł i rozwijał się bez żadnych problemów.

Każdy hodowca powinien znać 5 podstawowych zasad pielęgnacji niezwykłej rośliny.

  • Zasada numer 1 - trzeba wybrać miejsce z odpowiednim oświetleniem. Gatunki doniczkowe wymagają dużo światła słonecznego, ale boją się promieni bezpośrednich. Atmosferyczni przedstawiciele dobrze radzą sobie w cieniu, ale potrzebują też słońca. Dlatego najlepiej umieścić roślinę po wschodniej lub zachodniej stronie, chroniąc ją osłoną rozpraszającą światło.

Wskazówka

Nie zapominaj, że Tillandsia to roślina długiego dnia. Dlatego zimą potrzebuje dodatkowego oświetlenia, które tworzy się za pomocą konwencjonalnej świetlówki.

  • Zasada numer 2 - zadbaj o komfortową temperaturę. Latem jest to 20-240С, a zimą 18-200С. Biorąc pod uwagę, że wiele okazów doniczkowych przybyło do nas z wyżyn, pożądane jest stworzenie dla nich niewielkiej różnicy dziennych temperatur. Warto też stale wietrzyć pomieszczenie, aby zapewnić świeże powietrze, ale pamiętaj, że przeciąg zaszkodzi bromelii.
  • Zasada numer 3 - zorganizuj umiejętne podlewanie gatunków doniczkowych. Zielone okazy wymagają regularnego dostarczania wilgoci. Suszenie gleby w doniczce jest niedopuszczalne. Zaleca się wlewanie wody bezpośrednio do środka wylotu, a po kilku godzinach konieczne jest usunięcie nadmiaru, aby zapobiec gniciu rośliny. Latem trzeba codziennie podlewać bylinę, zimą - jak gliniana bryła wysycha.

Wskazówka

Tillandsie są bardzo wrażliwe na chlor, dlatego należy je podlewać tylko osiadłą, a jeszcze lepiej - roztopioną ciepłą wodą.

  • Zasada numer 4 - utrzymuj wilgotność powietrza co najmniej 60%. Ta zasada jest szczególnie ważna w przypadku gatunków atmosferycznych, które ze względu na brak korzeni pobierają wilgoć bezpośrednio z powietrza. Dlatego ważne jest dla nich regularne i dokładne opryskiwanie (około trzy razy dziennie), które zastępuje podlewanie. Utrzymanie wilgotności powietrza na tym poziomie jest trudnym zadaniem.Dlatego palety z mokrymi kamykami, pojemniki z wodą ustawia się obok rośliny lub Tillandsię umieszcza się w szklarni lub florarium, gdzie znacznie łatwiej jest utrzymać warunki niezbędne do życia i rozwoju rośliny. Rośliny doniczkowe powinny co dwa tygodnie brać ciepły prysznic, aby zmyć brud spomiędzy liści.

Wskazówka

Tillandsię należy od czasu do czasu zanurzyć w wodzie na kilka minut, zwłaszcza jeśli liście zaczynają ciemnieć i zwijać się.

  • Zasada nr 5 - górny opatrunek. I znowu wszystko zależy od rodzaju tillandsii: zielone gatunki nawozimy w okresie wzrostu co miesiąc, używając gotowych opatrunków do bromelii lub storczyków, tylko 4-krotnie zmniejszamy stężenie wskazane na opakowaniu. Substancje podczas nawadniania wprowadzamy zarówno do gleby, jak i do środka wylotu rośliny. Zimą przestajemy dokarmiać. Atmosferyczne okazy pobierają składniki odżywcze z powietrza, więc od czasu do czasu można dodać nawóz do opryskiwanej wody i spryskać wokół rośliny.

Wskazówka

Unikaj nawozów zawierających bor i miedź - są szkodliwe dla każdego rodzaju orki.

Czy roślina potrzebuje przeszczepu?

Jak każda roślina doniczkowa, zielone tillandsje wymagają przesadzenia. Trzeba to zrobić kilka razy na różnych etapach:

  • w ciągu tygodnia od zakupu wymienić glebę transportową na bardziej odpowiednią i pożywną;
  • w miarę wzrostu rośliny - biorąc pod uwagę, że tillandsia rośnie powoli, można to robić co dwa, trzy lata;
  • w przypadku braku kwitnienia.

Lepiej, żeby ten przełomowy moment miał miejsce na wiosnę. Na początek wybieramy odpowiednią doniczkę: niech będzie płytka, wystarczająco szeroka, o kilka centymetrów większa niż poprzednia.Doniczki ceramiczne są bardzo dobre dla Tillandsias: są stabilne, dobrze przepuszczają powietrze do korzeni.

Egzotyczna bylina nie może żyć w zwykłej uniwersalnej glebie - do tego trzeba stworzyć specjalną mieszankę według indywidualnej receptury:

  • kawałki kory drzew iglastych;
  • torf;
  • kraina liściasta;
  • gruboziarnisty piasek;
  • zgnieciony mech.

Wskazówka

Jeśli przygotowanie takiej mieszanki sprawia Ci trudność, kup w sklepie ziemię do orchidei. On też jest w porządku.

Na dno doniczki wlać warstwę drenażową, najlepiej z węgla drzewnego, następnie zalać przygotowanym podłożem. Teraz - najważniejszy moment.

    Ostrożnie, starając się nie uszkodzić małych korzeni, wyjmij roślinę z doniczki.
  1. Zachowując starą kulę ziemi, umieszczamy bylinę w nowej glebie.
  2. Wypełnij pustą przestrzeń ziemią, lekko zagęszczając ją wokół korzeni.
  3. Podlewaj obficie.

To cała mądrość. W pierwszym tygodniu po przesadzeniu nie trzeba podlewać rośliny, lepiej spryskać ją z butelki z rozpylaczem trzy razy dziennie.

Wskazówka

Wprowadzając do domu klimatyczny wygląd, owiń rozetę z liści mchem torfowcem i przymocuj do słupka. Taka instancja nie będzie wymagała dodatkowego przeszczepu.

Jak rozmnożyć Tillandsię?

Szkoda, że taka piękność zaraz po kwitnieniu umiera. Ale możliwość przedłużenia życia niesamowitej rośliny jest w twoich rękach.

Najprostszym sposobem jest zaktualizowanie tillandsii o dzieci.

    Jeszcze przed zakończeniem okresu kwitnienia, u podstawy wylotu matecznego pojawiają się małe zielone pędy boczne - młode. Ostrożnie rozdziel je, aby zachować korzenie.
  1. Pędy przesadzamy do doniczek według znanego nam schematu.
  2. Nowe rośliny nabiorą siły za 1,5 - 2 lata.

Nasiona potrwają dłużej.

    Najpierw przygotuj mieszankę torfu i piasku i wypełnij nią pudełko.
  1. Rozprowadź nasiona równomiernie po powierzchni podłoża, lekko zatapiając je palcami i nie rozsypując ich po wierzchu.
  2. Spryskaj obficie wodą z butelki ze spryskiwaczem.
  3. Przykryć folią.
  4. Umieść pojemnik w dobrze oświetlonym, ciepłym (20-250C) miejscu.
  5. Codziennie usuwaj folię, aby przewietrzyć szklarnię i ją podlać.

Za miesiąc zobaczysz pierwsze zielone kiełki. Gdy dorosną do 10 centymetrów, nadejdzie czas, aby każdą przesadzić do osobnej doniczki i cieszyć się ich rozwojem.

Rozmnażanie atmosferycznej Tillandsii jest łatwe - wystarczy podzielić ją na pęczki i przymocować każdą do podpory owiniętej mokrym mchem.

Co chce powiedzieć roślina?

Tillandsia nie jest zepsuta przez naturę. Ciężkie warunki życia zahartowały roślinę, dzięki czemu doskonale znosi choroby. Czasami jednak zielony zwierzak nie czuje się zbyt komfortowo i w każdy możliwy sposób daje o tym znać swojemu właścicielowi.

  • Słabe opadające liście to sygnał, że roślina jest wyziębiona.
  • Przyciemnione końcówki rozet wskazują na twardość wody do nawadniania lub narażenie na przeciągi.
  • Brązowe plamy to dowód na oparzenia słoneczne.
  • Miękka i luźna rozeta w połączeniu z brązowymi liśćmi - efekt nadmiernego podlewania.
  • Wyblakłe blaszki liściowe są wynikiem nadmiernego nasłonecznienia.

Uważny właściciel od razu zrozumie, co chce mu powiedzieć o swoim ulubionym kwiatku i z czasem podejmie odpowiednie kroki.

„Jesteśmy odpowiedzialni za tych, których oswoiliśmy” – powiedział bohater Małego Księcia Saint-Exupery. Nie zapomnij tych mądrych słów. A jeśli ktoś przeniósł rośliny przyzwyczajone do swobodnego życia do warunków miejskich mieszkań, to jest zobowiązany do stworzenia warunków, w których zieloni mieszkańcy będą czuli się mile widzianymi gośćmi, a nie więźniami.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: