Aby wyhodować dobre zbiory w letnim domku, sama pracowitość i pracowitość nie wystarczą. Nasze prababki na przykład stosowały kilka prostych rytuałów, aby chronić swoje działki przed przeciwnościami losu i sprawić, by ogrodowe rośliny zachwycały nas obfitymi plonami.

Konspiracje dla saduIstnieje skuteczny rytuał na obfite kwitnienie sadu jabłoniowego. Trzeba wyjść do ogrodu w jedną z kwietniowych nocy do wschodzącego księżyca i obdarzywszy drzewa łukiem do ziemi, podejść do najbardziej wysmukłej i pełnej wdzięku jabłoni i opierając się o nią czołem, powiedzieć: : „Moje owocne drzewo, obudź się do życia, życiodajny kolor, pokaż swoje piękno i siłę! Następnie musisz obrócić się trzy razy wokół własnej osi i ponownie kłaniając się drzewom, wrócić do domu.Wierzenia mówią, że jabłonie zostaną nasycone twoim życzliwym podejściem do nich, opieką i wsparciem, zaczną aktywny wzrost, a następnie obficie zakwitną. W maju-czerwcu na środkowym pasie iw regionach północno-zachodnich utrzymuje się zagrożenie nocnymi przymrozkami, które są szczególnie niebezpieczne dla drzew owocowych w okresie budzenia soków i kwitnienia. Poniższy obrzęd ma na celu ochronę delikatnych drzew owocowych i zalążni na ich gałęziach przed późnymi przymrozkami, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości uzyskania obfitych zbiorów jesienią. Trzeba wyjść do ogrodu o północy w piątek i stojąc pośrodku wznieść ręce ku niebu, naśladując rozłożystą koronę drzewa, powiedzieć trzy razy: „Świątynia mojego Pana, ogród Eden , a co w nim wyrosło, rośnie i będzie - żeby i w moim ogródku zakwitło bujnymi kolorami. Amen!" Od złego oka, złego słowa i zdrowia sadu, spisek na wodę był używany od czasów starożytnych. Wodę święconą Trzech Króli, przechowywaną do wiosny, wlewano do szerokiego spodka. Kontener został zainstalowany w centrum ogrodu, wśród drzew i krzewów owocowych.Ponadto należało trzykrotnie obejść ogród, spryskując kolejno każdy z jego rogów słowami:

„Zbliżę się do bram rajskiego miejsca, zaskoczy mnie cudowny cud. Będę się modlił do Wszechmogącego i kłaniał się pasowi. Daj mi, mój Panie, to, co masz w kościele, ogrodzie świątynnym. Żeby wszystko kwitło i pachniało, rosło i napełniało się sokiem. Miłosierdzie dla aniołów, cud dla ludzi. Amen! Amen! Amen!" Aby rośliny w twoim ogrodzie owocowo-jagodowym nie zachorowały i zawsze miały zdrowy i kwitnący wygląd, musisz, wykonując pierwszą wiosenną pracę w kraju, przetwarzając drzewa po zimie, powiedzieć szeptem: „ Ugh, ugh, ugh - trzy dobre czasy! Nigdy infekcja, ani raz, ani pół razu! Amen! (trzy razy).”

Konspiracje dla ogroduAby uzyskać obfite plony warzyw z ogrodu i nie mieć kłopotów związanych z chorobami roślin uprawnych, nasi przodkowie pod koniec wszelkich prac sadzenia pracowali na swoim terenie , wypowiedział następującą konspirację: „Poranny świt, zabierz z mojego ogrodu posłany do biednych! Niech moje ogórki staną się lepsze, jak młodzież, kapusta, jak piłka, niech moja siostrzana marchewka się zarumieni! Moje słowa będą mocne i wyrzeźbione od teraz i na wieki wieków.Amen!" .

Ochrona pola ziemniaka przed uszkodzeniem.Aby chronić bulwy i przyszłe wierzchołki przed szkodnikami i chorobami, podczas sadzenia porośniętych ziemniaków należy szeptać, kopiąc doły w bruzdach, powiedzieć te słowa: „ Pomóż, Zemelushka, matko, karm i zbieraj dobre zbiory! Aby wszystko było pokryte zielenią i dojrzałe, a to przynosi mi wielkie korzyści! Tak, tylko tak będzie! Amen! Amen! Amen!" lub „Urodzić się, kartofle, białe, słodkie i sypkie. Kopać - nie kopać, ciągnąć - nie ciągnąć!

Spisek na zbiór kapustyWstań przed wschodem słońca i żegnając się trzy razy, szepnij do sadzonek kapusty: „Nie tyle siałem, ile zbierałem. Nie pięć, ale siedem, nie dziesięć, ale sto. Zamykam moje ziemie mocnymi zamkami, pozłacanymi kluczami. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen! Amen! Amen!" .

W takim przypadku sadzonki dobrze się zakorzenią, będą silne i zdrowe. Aby jesienią główki kapusty nie były małe i luźne, nasi przodkowie, sadząc sadzonki w jeden z dni kobiecych: środę, piątek lub sobotę, zwykle w Irina (Arina) - żłobek (18 maja) lub bezpośrednio po tym wykonywali następujące czynności: rytuał.Gospodyni, wkopawszy w ziemię pierwszą roślinę, nakryła ją głęboką doniczką, a doniczkę koronkowym białym obrusem i szeptem szepnęła: „Nie bądź kapustą, gołą, ale bądź kapustą, brzuchaty. Nie bądź, kapusto, pustym kwiatem, ale bądź jak motek nici - ciasno! Nie bądź jak dziewczyna czerwona i rumiana, ale bądź jak młoda kobieta, smaczna i ostra!” Po rytuale przez cały dzień powstrzymywali się od jedzenia chleba, gdyż wierzono, że w przeciwnym razie sadzonki kapusty zostaną zaatakowane przez owady i ptaki. Wierzono, że taka ceremonia zapewni duże, mocne widelce i bogaty zbiór kapusty, nadającej się do kiszenia, marynowania i robienia kruszonki.