Niektórzy znają pszczoły jako owady żądlące, inni jako źródło miodu. A niektórzy z nich są zupełnie obojętni. Ale nawet oni byli wstrząśnięci faktami masowej śmierci tych właściwie niegroźnych ciężkich robotników w wielu regionach naszego kraju w 2019 roku. Czy to osobisty problem pszczelarzy, czy kolejna katastrofa ekologiczna na skalę światową? Co się stało i jak pszczelarze reagowali na takie zdarzenia, czy są jakieś fakty o takich przypadkach w światowej praktyce pszczelarskiej - rozumiemy.

Masowa śmierć pszczół w 2019 roku: przyczyny i skutki

Po zastosowaniu niebezpiecznych pestycydów populacja pszczół w niektórych regionach Centralnej zaczęła gwałtownie spadać.Fakty masowego wymierania rodzin pszczelich w czerwcu odnotowano w obwodach moskiewskim, tulskim, orłowskim, lipieckim, woroneskim, briańskim. Entomolodzy odnotowują w tym roku masową śmierć pszczół w całym kraju: Udmurcja, Baszkiria, Ałtaj, Krasnodar, Stawropol, Tatarstan – lista jest długa.

Pestycydy to środki chemiczne stosowane do zwalczania szkodników i chorób roślin, a także różnych pasożytów, chwastów, szkodników.

Śmierć pszczół w tym roku liczy się nie w setkach, ale w milionach

Kto jest winny: co się dzieje w pasiekach w tym roku

Straty to setki pasiek, tysiące rodzin pszczelich, miliony pszczół. Głównymi winowajcami katastrofy są rolnicy lub być może producenci pestycydów. W mniejszym stopniu sami pszczelarze, nawet jeśli wiedzieli o zabiegach, to nie podejmowali żadnych działań.

Aby uniknąć zatrucia pszczół pestycydami, pod warunkiem wcześniejszego ostrzeżenia o przetwarzaniu, wieczorem zamykają wejścia w dowodach i transportują pszczoły na bezpieczną odległość (eksperci zalecają przemieszczenie się 3 km i dalej) na 5-7 dni.Od siebie: w naszej wiejskiej osadzie jest 5 rolników (dużych i małych) i nie dogadują się między sobą co do zabiegów pestycydowych, co oznacza, że miejscowi pszczelarze muszą przeprowadzać się co najmniej 5 razy w ciągu lata o różnych porach, a emeryci też mają małe pasieki np. Delikatnie mówiąc, nieefektywna współpraca i bardzo pracochłonna, fizycznie ponad siły, pszczelarze zrozumieją. I najczęściej rolnicy ostrzegają przed tym w nagłych wypadkach, przetwórstwo odbywa się spontanicznie - gorący czas, wszyscy zajęci.

Transport pszczół jest kłopotliwy

Lokalni obserwatorzy twierdzą, że przy obróbce pól, w szczególności rzepaku, stosowano silne pestycydy (np. Natomiast zgodnie z normami sanitarnymi obróbka pól takimi środkami jest dozwolona tylko w nocy.

Wyciągi z Ustawy Zasadniczej - SanPiN 1.2.2584-10 „Wymagania higieniczne dotyczące bezpieczeństwa testowania, przechowywania, transportu, sprzedaży, stosowania, unieszkodliwiania i usuwania pestycydów i agrochemikaliów” (zmieniona w dniu 10 czerwca 2016 r.), w przestrzeganiu których pszczelarze wątpią.

  • Poziomy niebezpiecznych i szkodliwych czynników w miejscu pracy podczas obchodzenia się z pestycydami i agrochemikaliami nie powinny przekraczać ustalonych norm higieny.
  • Pestycydy i agrochemikalia wprowadzane do obrotu na terytorium kraju, zgodnie z ustawodawstwem Federacji Rosyjskiej, muszą przejść procedurę obowiązkowego potwierdzenia przez producenta (dostawcę) ich zgodności z ustalonymi wymaganiami.
  • W celu zapewnienia bezpieczeństwa produktów pszczelich oraz ochrony pszczół przed narażeniem na działanie pestycydów zabiegi na stanowiskach należy prowadzić w późnych godzinach poprzez opryski sprzętem naziemnym z obowiązkowym powiadomieniem właścicieli pasieki o konieczności wyłączenia odlot pszczół wcześniejszy niż termin podany w Katalogu i zalecenia stosowania określonych preparatów.Ogniskowe traktowanie nasadzeń pestycydami przeprowadza się wczesnym rankiem (przed godziną 7) lub wieczorem (po godzinie 22) przy bezwietrznej pogodzie.
  • Odpowiedzialni za prace co najmniej 10 dni przed rozpoczęciem stosowania, są zobowiązani do szerokiego poinformowania ludności i organizacji, w tym organizacji zdrowotnych, za pośrednictwem mediów o zbliżającej się obróbce lasu, wskazując termin prac, określone obszary leśne i podstawowe środki zapobiegawcze. W odległości nie mniejszej niż 300 m od granicy obszarów podlegających obróbce, na wszystkich drogach i polanach nadleśnictwa, zamontowane są tablice o wymiarach 1 x 1,5 m z napisami ostrzegawczymi: „Uwaga! Zastosowano pestycydy i/lub agrochemikalia!”.

Pestycydy mogą długo utrzymywać się w środowisku i długo gromadzić się w organizmie, a niektóre z nich pozostają w nim

Wcześniej Rosselchoznadzor przeprowadzał kontrolę nad nawożeniem pól pestycydami, w tej chwili struktura ta utraciła swoje uprawnienia. A Rospotrebnadzor sprawdza tylko przestrzeganie przepisów tymczasowych.

Pestycydy mają szkodliwy wpływ nie tylko na szkodniki, ale także na owady pożyteczne

Ofiary twierdzą, że winni rolnicy stosują leki trzeciej generacji na bazie aminokwasów i związków zawierających fosfor.

Stosowanie pestycydów to problem globalny

Czy to duża strata?

Dotknięci pszczelarze ponieśli ogromne straty: stracili nie tylko pszczoły, ale także tegoroczny miód handlowy. Szkody w pasiekach sięgają setek tysięcy rubli.

Ceny miodu w tym roku o dziwo niewiele wzrosły, dopiero teraz wielu boi się kupować miód, wierząc, że jest zanieczyszczony pestycydami

Jedna miododajna rodzina w okresie czynnej łapówki jest w stanie oddać do 40-50 litrów miodu - to ponad 150 kg (do 200 kg). Średnio jedna rodzina pszczela na miodobranie czerwcowe najprawdopodobniej straciła do 15-20 litrów miodu (do 30 kg).

Wielu przelicza te liczby na pieniądze, niektórzy z kalkulacją, niektórzy z zazdrością. Ale sam fakt jest ważniejszy: pszczoły zginęły od trucizny, która dostała się na pola. Dawka jest przeznaczona dla owadów, osoba nie będzie z tego powodu cierpieć - tak mówią producenci pestycydów. Czy tak jest? Pszczoły giną masowo - to kolejny problem środowiskowy.

Wideo: śmierć pszczół w regionie Orzeł w 2019 r.

Pod koniec sezonu informacji o masowej śmierci pszczół w naszym kraju jest coraz mniej. Najwyraźniej lokalne władze próbują znaleźć źródła problemu i dojść do konsensusu z pszczelarzami i rolnikami.

Szkodnik pszczół na całym świecie ostatnio: fakty

W 2006 roku pszczelarze w USA byli zaniepokojeni masową śmiercią pszczół.Jednocześnie eksperci zauważyli, że główna wina leży po stronie rolników, którzy aktywnie, czasami w sposób niekontrolowany, stosują toksyczne leki na swoich ziemiach. W ciągu ostatnich 20 lat spadek populacji pszczół nawet o 50% odnotowano w Portugalii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Polsce, Niemczech.

Europejscy pszczelarze każdego roku stają w obliczu masowej śmierci pszczół

Naukowcy z Uniwersytetu Koblenz-Landau w Niemczech (Koblenz-Landau University) w 2007 roku doszli do wniosku, że przyczyną masowej śmierci pszczół w USA i Europie mogą być sygnały radiowe z sieci komórkowych.

W tym roku pszczelarze z sąsiednich krajów spotkali się z taką katastrofą – podobne przypadki masowej zarazy pszczół odnotowano w rejonie charkowskim i sumskim (Ukraina).

Śmierć pszczół to ten sam problem dla pszczelarzy w sąsiednich krajach

Na przykład Stany Zjednoczone czerpią korzyści z agresywnego rolnictwa od początku XXI wieku: rolnicy aktywnie stosowali toksyczne chemikalia, aby zwiększyć plony. Zabił pszczoły milionami kolonii! Populacja pszczół miodnych zmniejszyła się o połowę! I oczywiście natychmiast spowodowało to wzrost plonów. Te uprawy rolne, które są zapylane przez owady, pozostały bez jajników. W latach 2009-2012 rolnicy stracili jedną trzecią zbiorów jabłek i migdałów. W Unii Europejskiej, w związku z masowym wymieraniem roślin miododajnych w ubiegłym roku, zakazano stosowania trzech zabijających pszczoły pestycydów. Może powinniśmy wrócić do kontroli państwa w tym obszarze?

Proroctwa: pszczoła to życie

„Jeśli pszczoły wyginą, to cztery lata później wymrą też ludzie” – słowa wielkiego naukowca i filozofa A. Einsteina powtórzył po latach bułgarski jasnowidz Vanga. Prawdopodobnie każdy z nas rozumie, że bez zapylania nastąpi upadek na ziemi - nie zobaczymy jagód, owoców, warzyw i najprawdopodobniej życia na ziemi.

Pszczoły wykonują 80-90% zapylania roślin, jeden rój pszczół (średnio 40 000-50 000 osobników) może zapylić dwa miliony kwiatów dziennie!

Naukowcy twierdzą, że bez zapylania wielu przedstawicieli flory po prostu zginie

Plony wszystkich upraw spadną - nie pomogą nawet elitarne mieszańce, których owocowanie jest możliwe bez zapylania, ale uzależnione od wielu czynników (klimat, pogoda).

Istnieje przekonanie, że śnienie o martwych pszczołach nie jest dobre, ale zabicie pszczoły bez potrzeby jest grzechem na duszy, jak mówili nasi przodkowie.

Dlaczego masowa śmierć pszczół jest nadal możliwa

Eksperci i naukowcy twierdzą, że przyczyną katastrof w pasiekach może być komunikacja komórkowa i promieniowanie. Na forach tematycznych wielu pszczelarzy odnotowało częściową śmierć pszczół po zamontowaniu linii wysokiego napięcia i wież komórkowych przy pasiekach.

Maszty komórkowe można teraz znaleźć w prawie każdym zaludnionym zakątku naszego kraju

Od odpowiedzialności nie ma ucieczki: kto odpowie za masową śmierć pszczół

Przed nowym sezonem pszczelarze rozpoczynają go już jesienią tego roku – przygotowują pszczoły do zimowania, prowadzą profilaktykę chorób, planują skalę pasieki w przyszłym roku i odpowiednio koszty. W związku z tym główne pytanie jest już dojrzałe: czy jest prawdopodobne, że takie sytuacje się powtórzą i kto zostanie za to pociągnięty do odpowiedzialności? Prokuratura i lokalne władze na poziomie regionalnym obiecują poprawę relacji między ofiarami a sprawcami, tym bardziej, że rolnicy i pszczelarze idą w parze: nie ma pszczół - nie ma zbiorów.

Lokalna prokuratura obiecała przyjrzeć się konfliktom między rolnikami a pszczelarzami

Ci pszczelarze, którzy w porę zwrócili się do prokuratury i policji mogą liczyć na odszkodowanie (zgodnie z wynikami sądów).Ale warto wspomnieć – jest to możliwe pod warunkiem, że pasieka jest oficjalnie zarejestrowana (np. w Stowarzyszeniu Pszczelarzy lub jako indywidualny przedsiębiorca). Mali pszczelarze „za burtą”.

Pszczelarze liczą straty wynikające z masowej śmierci pszczół

W obwodzie lipieckim pszczelarzom obiecano zwrot 3,5 tys. rubli na rodzinę pszczół. Biorąc pod uwagę, że tylko królowa kosztuje od 1 tysiąca rubli i więcej, a pełnoprawna rodzina pszczół - 5 tysięcy rubli (są to kwoty minimalne), kwota ta jest niewielka. Ale ofiary są z tego powodu szczęśliwe, pszczoły mają nadejść, mówią pszczelarze.

Niekontrolowane stosowanie pestycydów prowadzi do nieodwracalnych skutków dla środowiska, widzieliśmy to na własne oczy. Ale przyczyny niefortunnych zdarzeń nie zostały do końca wyjaśnione. Na pewno niektórzy pszczelarze pójdą do końca i będą pozywać sprawców zajścia, domagać się odszkodowania. Ale fakt pozostaje faktem: pszczoły zginęły z rąk człowieka - to powód do refleksji.

Kategoria: