W moim domku letniskowym jest staw, w którym zakwitła woda. Zakwit wody to aktywny rozwój mikroskopijnych glonów, których nie można zobaczyć gołym okiem. W krótkim czasie pokryły one całą powierzchnię zbiornika, przez co nawet ryby nie były widoczne. Chcę podzielić się swoją historią, jak udało mi się uporać z tym problemem.
Rośliny o dużych liściach wyglądają urzekająco w każdym jeziorze. Wśród nich główną ozdobą będzie lilia wodna. Oprócz głównego przedstawiciela stawu stawy ozdobią rośliny o białych kwiatach i wspaniałym aromacie zwanym „aponogethon”.Oprócz wymienionych „mieszkańców” posłuży jako orontium i żółta strąk jaja.
Co robić
Przede wszystkim wyczyściłem wodę żelazną grabą. Wybrałem więc wszystkie szczątki unoszące się na powierzchni. Następnie użyłem żywych bakterii. Do mojego stawu potrzebowałem 2 g leku na 1 m². Bakterie przyczyniły się do redukcji amoniaku i azotu w wodzie. Wraz z wprowadzeniem bakterii osiągnąłem również spadek zawartości niebezpiecznych dla życia ryb azotanów.Następnie uciekłem się do napowietrzania - jest to nasycanie wody tlenem sztucznymi lub naturalnymi środkami. Proces ten jest niezbędny do żywotnej aktywności bakterii, które osiadły na glonach, zatrzymały swój układ oddechowy iw rezultacie zginęły. Aerator o mocy 60 KM pomógł mi w tym procesie. za sek. Głównymi przedstawicielami mojego stawu są lilie wodne. Aby nie zdechły podczas czyszczenia, musiałem je wyjąć ze zbiornika. Założyłam nieprzemakalny kombinezon i zebrałam wszystkie lilie wodne, którymi się opiekowałam przez 2 tygodnie - tyle zajęło mi sprzątanie.Projekt roślinnyKażdy sztuczny staw potrzebuje pięknego, kompetentnego projektu roślinnego. Chciałbym podzielić się z Tobą kilkoma pomocnymi wskazówkami.
