Ziemniaki to drugi chleb, więc sadzenie traktuje się poważnie, ponieważ plon zależy od sposobu i miejsca zakopania bulw.
Ta metoda zapewnia napowietrzenie i dotlenienie systemu korzeniowego, zwiększa dostępność światła słonecznego i minimalizuje pracę ręczną. Ale wiąże się to z częstym stosowaniem chemikaliów przeciwko chorobom i szkodnikom.
Pod słomąOd jesieni ziemia jest orana tak, że korzenie trawy zostają na zewnątrz. Jeśli ta metoda nie jest stosowana po raz pierwszy, glebę przekopuje się sezonowaną słomą. Dzięki takiemu podejściu wiosną mieszkaniec lata znajdzie wilgotną, luźną glebę, obficie nawożoną próchnicą. Bulwy układa się na nim po prostu, zachowując odległość 35-40 cm między roślinami okopowymi. Z góry sadzenie ziemniaków jest pokryte dwudziestocentymetrową warstwą słomy. Ta osłona zapobiega wzrostowi chwastów i zatrzymuje wilgoć w glebie. Eliminuje również konieczność spulchniania i hillingu. Zamiast słomy możesz dodać podłogę z suchych łodyg.Wadą metody jest rozprzestrzenianie się gryzoni pod podłożem.

Pod foliąFolia jest rozkładana bezpośrednio na podłożu lub naciągnięta na ramę. Zaorany i nawożony teren pokryty jest ciemnym polietylenem, w którym wykonane są nacięcia w szachownicę w kształcie krzyża. Długość cięcia wynosi 10 cm, w każdym otworze umieszcza się kiełkującą bulwę. Ze względu na to, że ciemna powierzchnia przyciąga światło słoneczne, gleba pod nią szybko się nagrzewa, sadzonki ziemniaków aktywnie się rozwijają i rosną. Jeśli w tym samym czasie stosowane są odmiany wczesne, zbiór odbywa się pod koniec lipca. Przed zbiorem gałęzie rośliny są koszone, a folia zwijana. Następnie zbiera się obfite plony z ziemi, ponieważ metoda ta sprzyja rozwojowi rozgałęzionego systemu korzeniowego. Ta metoda uwalnia od pielenia i zagęszczania nasadzeń, ale w suche lata utrudnia podlewanie.
W workachMetoda odpowiednia na tereny wymagające oszczędności miejsca oraz do domków o niesprzyjających warunkach – worki swobodnie przemieszczają się w bardziej udane miejsca w tym sezonie.
Do tej metody odpowiednie są małe oddychające worki. Ich krawędzie są wygięte i wypełnione pożywną glebą do wysokości 20-25 cm, kilka kiełkujących bulw sadzi się w glebie i przykrywa dwudziestocentymetrową warstwą ziemi. Miękkie pojemniki ustawia się w słonecznym, bezwietrznym miejscu i wzmacnia, aby nie spadły. Gdy ziemniaki rosną, brzegi worka są zaginane, dodawana jest ziemia i podlewana. Będąc w workach, bulwy nie gniją nawet w deszczowe lato, nie trzeba ich pielić i pagórkować, ale należy zaopatrzyć się w wystarczającą ilość żyznej ziemi.Pod łopatąStrona jest najpierw zaorana, potem zaczyna się sadzenie. Aby wyrównać rzędy, przez teren przeciągana jest lina przymocowana do kołków. Otwory wykopuje się wzdłuż tej linii po 30-35 cm, układa się w nich bulwę i nawozy. Tworząc nowe zagłębienie, wykopana ziemia przykrywa sadzonkę w poprzednim. Po minięciu rzędu „oznaczenie” zostaje przesunięte o 70 cm i rozpoczyna się nowe. Zakończ sadzenie, wyrównując teren grabiami, aby zatrzymać wilgoć.Powstałe nasadzenia są odchwaszczane, podlewane i rozluźniane latem. Ważne jest, aby ta metoda wybrała czas sadzenia, aby gleba miała czas na rozgrzanie, a wiosenna wilgoć jeszcze nie zniknęła. Jednocześnie jego główną wadą jest brak możliwości oceny stanu gleby w deszczowe lub suche lato.
W redlinachPrzy glebie gliniastej lub podmokłej ziemniaki sadzi się w domowych elewacjach - redlinach. Są cięte mechanicznie lub formowane ręcznie, gdy sadzi się je w odległości 70 cm, do otworu w górnej części redliny nakłada się opatrunek pogłówny i sadzi bulwę. Kiedy ziemniaki rosną, wyrzucają je kilka razy, usuwają chwasty. Przy wykonywaniu takiej procedury ręcznie wymagane są umiejętności, aby nie uszkodzić korzeni, dlatego najczęściej przeprowadza się ją przy użyciu technologii.
