Wydaje się to niewiarygodne, ale tradycyjna kultura subtropików może rosnąć i dawać plony w naszym północnym klimacie, pomimo ostrych zim. Chodzi o figi. Uprawa tej południowej rośliny na otwartym terenie wcale nie jest bajką. Potrzebna jest tylko odpowiednia technika rolnicza.

Gdzie i jak rosną figi

Zdjęcie figi

Figa, figowiec lub drzewo figowe woli rosnąć tam, gdzie jest ciepło. Ale jednocześnie toleruje zimowe mrozy do -20°C, co daje duże szanse na północną uprawę tej rośliny. W strefie podzwrotnikowej może przynieść do trzech upraw rocznie.W naszym regionie dojrzewa tylko jeden, ale to też wielkie osiągnięcie.

Tam, gdzie rosną figi, suma temperatur w okresie wegetacji, przy średniej dobowej wartości powyżej +10°C, dochodzi do 4000°C. Ważne jest, aby zapewnić ten konkretny wskaźnik, aby drzewo dojrzało i przyniosło stabilne plony. W tym celu stosuje się właściwy dobór miejsca pod uprawę oraz metodę okopową. Tworzymy więc latem korzystny mikroklimat. Odpowiednie ukształtowanie również znacznie ułatwia pielęgnację, a odpowiednie schronienie pomaga przetrwać silne mrozy.

Film o uprawie fig

Warto też pamiętać, że figi są zapylane przez małe osy blastofagowe, których niestety nie ma w naszych północnych regionach. Czasami inne małe owady mogą pełnić swoją funkcję, ale nie należy polegać na przypadku. Najlepiej kupować hybrydy partenokarpiczne, ich cechą wyróżniającą jest możliwość zawiązywania owoców bez zapylenia.Na szczęście są takie wśród wyboru drzew figowych. Najbardziej optymalną opcją dla naszych północnych szerokości geograficznych są odmiany Date i Magarachsky. Obie są samopłodne, wcześnie dojrzewają. Dojrzewają do końca września.

Właściwe lądowanie rozwiązuje wiele problemów

Odpowiedzią na pytanie, jak uprawiać figi na działce, chronić przed mrozem, będzie mądre sadzenie. Poniższa metoda jest najskuteczniejsza w naszych warunkach klimatycznych. Drzewa posadzone w ten sposób praktycznie nie cierpią z powodu mrozu nawet w najcięższe zimy. Należy od razu zauważyć, że jest to najbardziej czasochłonna operacja technologii rolniczej figowca północnego, ale zwrot z niej będzie kolosalny. Chodzi o lądowanie w głębokich okopach.

Na zdjęciu prace przygotowawcze do sadzenia fig

Przede wszystkim zdecydujmy o miejscu lądowania. Powinno być najbardziej słonecznie w twojej okolicy. Pożądane jest, aby od południa nie było wysokich drzew ani wysokich budynków, a z pozostałych trzech stron ochrona przed tymi samymi drzewami lub budynkami.Stworzy to dodatkowy, gorętszy mikroklimat latem, czego potrzebuje drzewo figowe. Wykopamy rów nie w kierunku północ-południe, jak w przypadku większości innych upraw ogrodowych, ale z orientacją zachód-wschód. W ten sposób dajemy maksymalną ilość słońca naszemu przyszłemu gajowi figowemu.

Teraz kopiemy rów. Będziesz musiał dość ciężko pracować, ponieważ jego głębokość wynosi półtora metra. Warstwę wierzchnią, najbardziej żyzną, rzucamy na stronę południową, będziemy jej potrzebować do wymieszania podłoża, w którym będziemy sadzić figi. Głęboka gleba jest zwykle słaba, jest to piaskowiec lub glina, w zależności od obszaru. Rzucamy go na północ, tworząc tam wał ziemny.

Szerokość rowu wynosi jeden metr. Do dołu można ją zawęzić do 60-80 cm, ale tylko ze względu na południową ścianę. Północ powinna być prostopadła. Od strony południowej robimy łagodne zejście do dołu. Zapewni to lepszą penetrację promieni słonecznych do dna krzaków rosnących w wykopie.Mamy więc długi rów, głęboki na półtora metra, szeroki na metr, z łagodnym spadkiem od strony południowej. Jeśli masz ciężkie gliny, na dno wylewamy drenaż: drobny żwir lub piasek. Drenaż nie jest wymagany, jeśli masz piaskowce.

Sadzenie figi zdjęcie

Przygotowanie podłoża pod nasadzenia dołów. Wydobytą glebę powierzchniową mieszamy z humusem liściastym lub łąkowym, gnijącym obornikiem, kompostem. Zasypiamy to wszystko w dole, aby jego głębokość zmniejszyła się do 100-120 centymetrów. Co dwa metry wlewamy ziemne kopce, na których montujemy sadzonki, równomiernie rozkładając korzenie wzdłuż zboczy tych guzków. Zasypujemy je ziemią z różnych stron, trzymając łodygi pionowo, do poziomu tuż nad szyjką korzeniową - nie bójmy się jej pogłębiać, gleba później osiądzie i otworzy się.

Południowe zbocze do dołu pokrywamy grubą czarną folią lub deskami. Jest to konieczne, aby zapobiec wzrostowi chwastów, które mogą blokować dolną część figi przed słońcem.Od północy montujemy ścianę z polimeru, blach łupkowych lub malowanych białych desek. Zapobiega to zrzucaniu gleby do dołu z figami. Również jasna ściana od strony północnej będzie odbijała promienie słoneczne, niwelując różnicę w oświetleniu krzewów.

Najtrwalsza ściana będzie wykonana z cegły malowanej na wapno.

Metoda uprawy ciepłolubnych roślin ogrodniczych w pobliżu południowych murów jest popularna wśród ogrodników z północnej Europy. W ciągu dnia południowa ściana akumuluje ciepło słoneczne, które tworzy mikroklimat, jakby pchał rośliny kilkaset kilometrów na południe.

Zdjęcie rosnących fig

Potrzebujemy tak głębokich rowów, aby przy odpowiednim schronieniu na zimę od góry figi pozostały w strefie niezamarzającej gleby. W końcu większość naszych gleb zamarza do głębokości około metra. Dzięki tej metodzie ogrodnicy z północy uprawiają nie tylko figi, ale także granat, laur, a nawet mandarynkę! Wszystko to dobrze zimuje, daje plony, ponieważ kultura okopów zapewnia prawie subtropikalny mikroklimat.

Kształtowanie figowca

Najciekawsza pod względem estetyki, zwartości i wydajności jest palmeta Verriera.

Zbuduj kratę z drutu lub cienkich drewnianych listew przy ścianie. Krata powinna wyglądać jak szachownica o wielkości komórki około 20 cm, do której przywiążemy uformowaną figę. W pierwszym roku przy sadzonce pozostawiamy trzy pędy górne na wysokości 20 cm, jeden wpuszczamy pionowo, przycinając go kilka razy w ciągu lata, ograniczając w ten sposób jego wzrost. Przywiązujemy dwa boczne do kratki, prowadzimy w różnych kierunkach od siebie pod kątem 45 ° do gleby każdy.

Okazało się, że to rodzaj trójzębu. Gdy tylko osiągną długość 90-100 cm, wyginamy je równolegle do podłoża. Jeśli zdążyły już stać się zdrewniałe i nie zginają się, piłujemy jedną trzecią średnicy piłą z małymi zębami w kilku krokach pod zakrętem, czyli tam, gdzie gałąź opuszcza pień. To ochroni nachylenie gałęzi. Dalszy wzrost tych pędów rozpoczynamy pionowo, przywiązując je do kratek dla dokładności kątów.

Na zdjęciu rosnące figi na kratce

Następnej wiosny ścinamy środkowy pień 20 cm powyżej miejsca, w którym uformował się pierwszy rząd gałęzi. Powtarzamy tę samą operację. Dopiero teraz pozwalamy, aby pędy boczne urosły o 20 cm krótsze niż dolny poziom, po czym również pochylamy się równolegle do podłoża. Dorastamy więc do czwartego lub piątego poziomu. Będą ostatnimi. Tutaj zostawiamy tylko dwie gałęzie i prowadzimy obie z różnych stron bezpośrednio równolegle do gleby, siła wzrostu na górze jest dla nich wystarczająca nawet w tej pozycji. Czekamy aż podrosną do 10 cm, wtedy też puszczamy je w pionie.

W efekcie otrzymujemy piękną, zwartą formę. Palmeta Verriera jest bardzo symetryczna. Górne gałęzie praktycznie nie wyprzedzają dolnych we wzroście. Pozostaje tylko okresowo szczypać górne końce gałęzi. Robimy to co dwa tygodnie za pomocą gwoździ, nawet bez uciekania się do sekatorów. Stymuluje to układanie pąków owocowych na całej długości drzewa.W ten sposób otrzymujemy przysadzisty krzak, który równomiernie wypełnia przydzieloną mu przestrzeń.

Pamiętaj, że zbiór fig powstaje na nowym odroście. Wzdłuż jego pni wyrosną drobne boczne gałęzie, stymulowane do wzrostu przez systematyczne przycinanie pędów pionowych. Oni, nosiciele plonu, również wymagają ciągłego szczypania. Po dwóch latach odcięliśmy je, pozwalając na wzrost nowych gałęzi. Jagody figowe najlepiej rosną na dwuletnim wzroście.

Zdjęcie owoców figi na drzewie

Schronienie dla roślin zimowych

Po odczekaniu końca głównego sezonu wegetacyjnego fig, kiedy średnia dobowa temperatura nie przekracza +2°C przystępujemy do okrywania krzaków.

  • Usuń jesienne struktury osłonowe: usuń poliwęglan komorowy lub włókninę, łuki.
  • Zegnij gałęzie wystające ponad poziom północnej ściany wykopu do ziemi.
  • Podłogę układamy szczelnie nad wykopem: deski lub sklejka na całej długości.
  • Nałożyliśmy na nie mocny film o szerokości ponad półtora metra.
  • Wlej warstwę ziemi około 10-15 centymetrów na folię.

Zimowisko gotowe. Gleba na wierzchu tarasów zapobiegnie przenikaniu silnych mrozów do drewna. Wystarczająca ilość powietrza wewnątrz schronienia zapewni normalne napowietrzanie krzewów. Najważniejsze to usunąć schronienie na czas na wiosnę.

Zdjęcie figowego schronienia na zimę

Zmartwienia związane z sezonem wegetacyjnym

Więc zimę udało się przezwyciężyć, czas otworzyć figi. Pielęgnacja i uprawa jej w naszych szerokościach geograficznych jest najbardziej pracochłonna wiosną. Krzewy otwieramy jeszcze przed głównym przebudzeniem przyrody, bliżej początku lub połowy kwietnia. Czasami nawet gleba nad schronami może nie zostać całkowicie rozmrożona. W takim przypadku zalej go wrzącą wodą.

Montujemy wiosenną szklarnię nad otwartymi krzakami. Do tych celów najlepiej nadaje się poliwęglan komórkowy. Najlepiej trzyma temperaturę, dobrze się wygina i wytrzymuje wiele lat. Zwłaszcza jeśli nie używasz go zimą.

Dopóki nie minie zagrożenie wiosennymi przymrozkami, stale schronimy się pod figowcami, szczególnie w nocy. W słoneczne dni konieczne jest wietrzenie szklarni, aby nasze figowce się nie smażyły. Nie zapomnij podlewać, nawozić.

Zdjęcie młodego figowca

Figi są szczególnie wybredne w kwestii podlewania. Odpowiadając na to większym wzrostem plonu. Opatrunek korzeniowy przeprowadza się dwa razy w miesiącu. Jeśli chodzi o inne uprawy, nawożąc figi należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach nawożenia, a mianowicie:

  • Koncentracja pierwszej trzeciej sezonu wegetacyjnego na nawozach azotowych.
  • Midsummer - postaw na fosforany. Promują zbiór owoców.
  • Ostatnia trzecia część sezonu wegetacyjnego - większość nawozów potasowych wytwarzamy dzięki czemu drewno i owoce lepiej dojrzewają. Nawozy azotowe są teraz całkowicie wykluczone.
  • Pamiętaj o comiesięcznych suplementach mikroelementów.
  • Warto też raz na dwa miesiące wykonać oprysk dolistny.
  • Nawozimy tylko po podlaniu, aby uniknąć poparzeń korzeni.
  • Organiczne dresingi wierzchnie uwielbiają też jagody figowe. Nawozimy ziemią, kompleksem kwasów huminowych, skutecznymi mikroorganizmami.

Po ustaleniu się ciepłych letnich temperatur pielęgnacja jest znacznie łatwiejsza. Szczypiemy czubki górnych pędów, gdy rosną. Podlewamy, nawozimy. Ochrona przed pasożytami nie jest wymagana. To jest plus północnej uprawy drzewa figowego. Nie ma ani jednego owada ani choroby, która by się w nim specjalizowała. Powszechnym plagom grzybiczym można łatwo zapobiec, podając złożone suplementy mikroelementów w odpowiednim czasie.Same figi mają dość silną odporność, dzięki czemu niczego się nie boją.

Film o pielęgnacji fig

W połowie września owoce zaczynają dojrzewać. Potem powraca zagrożenie mrozem. Ponownie instalujemy szklarnie nad plantacją, aby mróz nie uderzył w liście, w przeciwnym razie owoce pozostaną niedojrzałe. W upalne dni wietrzymy szklarnie.

Dojrzałość figowca świadczy o tym, że łatwo oddzielają się od łodygi, nabierają charakterystycznej dla odmiany barwy, stają się bardziej miękkie, wręcz delikatne. Miejsce oddzielenia owocu od gałązki przestaje wydzielać mleczny sok charakterystyczny dla rośliny.

Kategoria: